Nawet o 100 franków więcej pensji i wyższa płaca minimalna: Unia odniosła "etapowy" sukces w negocjacjach dotyczących układu zbiorowego w branży malarskiej i tynkarskiej oraz zdołała odeprzeć wprowadzenie 6-dniowego tygodnia pracy.
Pierwszy częściowy sukces w negocjacjach dotyczących układu zbiorowego pracy ze Szwajcarskim Związkiem Malarzy i Tynkarzy (SMGV): 27 marca związek zgodził się na podwyżkę płac dla pracowników. Oznacza to, że pracodawcy również zdają sobie sprawę, że podwyżki płac są konieczne ze względu na rosnące koszty utrzymania. W szczególności malarze i tynkarze w niemieckojęzycznej części Szwajcarii, Jurze i Ticino otrzymają podwyżkę w wysokości 100 franków, a płaca minimalna wzrośnie nawet o 50 franków miesięcznie. Stary układ zbiorowy również zostanie przedłużony do marca 2026 r.
Bruna Campanello, kierowniczka sektora handlowego w Unia, mówi: „Akceptując podwyżki pracodawcy podejmują krok w dobrym kierunku. Dzięki silnej mobilizacji malarzy i tynkarzy udało się również skutecznie przeciwstawić 6-dniowemu tygodniowi pracy”. Jednak malarz Yelines Hofer, który brał udział w negocjacjach, widzi potrzebę dalszych działań: „Niedobór wykwalifikowanych pracowników jest dramatyczny, a branża nadal pozostaje w tyle pod względem płac i czasu urlopowego”.
Unia domaga się nie tylko wyższych wynagrodzeń i dłuższego urlopu, ale także zniesienia niepłatnych godzin podróży i wprowadzenia dodatku do wynagrodzenia za pracę w sobotę. Ponadto domagają się lepszej ochrony starszych pracowników oraz wprowadzenia płacy minimalnej i trzynastej pensji dla uczniów. Hofer mówi: „Pracodawcy zdecydowanie powinni podjąć dalsze kroki w negocjacjach, w przeciwnym razie w branży wkrótce zabraknie jeszcze bardziej wykwalifikowanych ludzi”.